Autor |
Wiadomość |
VitcasPolska |
Wysłany: Czw 8:30, 31 Mar 2016 Temat postu: |
|
@Greg72
Zgadza się. Wermikulit jest doskonałym materiałem izolacyjnym. Ze względu na specjalne właściwości stosuje się go powszechnie jako izolację ścian wkładów kominkowych. Podwyższając temperaturę spalania wewnątrz komory, przyczyniają się bowiem do zwiększenia czystości spalin, dzięki czemu szyba wkładu dłużej pozostaje czysta. Podobne właściowości jak wermikulit mają Płyty Kominkowe Vitacs. Są sztywne, lekkie oraz odporne na działanie temperatury do 1400 ℃ i niepalne. |
|
|
Greg72 |
Wysłany: Śro 10:20, 27 Maj 2015 Temat postu: |
|
Anonymous napisał: |
Wyłożenie szamotem wprawdzie akumuluje ciepło, ale jest też doskonałym izolatorem ciepła w przeciwieństwie do stali czy żeliwa.
Każde spalanie zachodzi znacznie sprawniej w wyższej temperaturze niż niższej, a dotyczy to szczególnie drewna i węgla.
Tylko że ..... aby podnieść temperaturę spalania/sprawność nie wystarczy tylko wyłożenie szamotem. Bardzo ważne jest także wstępnie podgrzanie powietrza.
Kolejną ważną kwestią jest także dopalanie spalin oraz droga spalin, a także zastosowanie wymienników ciepła.
Konstrukcja sprawnego pieca na drewno jest dość skomplikowana, bo cały problem polega na tym, aby
1. w palenisku była możliwie najwyższa temperatura
2. gazy zostały możliwie najbardziej dopalone
3. drewno zostało skutecznie spalone z jak najmniejszą ilością popiołu
4. najbardziej sprawnie odebrać ciepło od gazów spalinowych
Przy kupowaniu warto zwrócić na to uwagę, bo tak naprawdę dobry piec składa się z 2 części - dobrze izolowanego paleniska z właściwie dobranymi miejscami podawania powietrza oraz części wymiennikowej czyli odbierającej ciepło od spalin.
Najgorszym bardzo często powielanym błędem konstrukcyjnym (nawet w drogich piecach/wkładach) jest odbieranie ciepła bezpośrednio z paleniska.
Gdy chcemy określić czy dane palenisko jest sprawne czy nie można to zrobić w prosty sposób. Popiół z drewna ma być jak mąka i nie ma prawa zawierać niedopalonych kawałków drewna/węgla.
Proszę zobaczyć na prostą chemię - C + O2 = CO2 więc drewno/węgiel ma się zamieniać w gaz, a nie w grudki węgla drzewnego
Zupełnie inną kwestią jest odzysk ciepła od spalin. Po prostu trzeba stosować wymienniki ciepła o dużej sprawności czyli krótko mówiąc powierzchni. Mocno upraszczając sprawę, na chłopski rozum - im większy wymiennik (większa jego powierzchnia) tym skuteczniej obierzemy ciepło.
Oczywiście skuteczne, sprawne wymienniki są po prostu brzydkie i dlatego stosuje się je niechętnie.
Podsumowując :
1. biedny kupuje drogie, dobrze skonstruowane i wykonane palenisko (piecyk lub wkład) i stosuje wymienniki kosztem doznań estetycznych.
lepiej dopłacić raz do dobrego paleniska i wymienników niż dopłacać dosłownie za każdym załadowaniem pieca
2. bogaty, którego stać na puszczanie pieniędzy z dymem może sobie pozwolić na hipermarketowe promocje i wysoki poziom estetyki i niską sprawność oraz częste wymiany/remonty
Jeszcze taka uwaga przy doborze mocy - trzeba koniecznie zwracać uwagę na moc minimalną. Jest to moc, która gwarantuje właściwy proces wysoko sprawnego spalania.
Najczęściej nie jest to podawane co pokazuje jedno - unikaj tej marki.
Solidny producent podaje
- moc minimalną
- moc nominalną
- moc maksymalną
Trzeba też dopytać i ma to być potwierdzone w instrukcji, że piec/wkład jest przeznaczony do palenia ciągłego.
Jeśli tego nie ma można się nieźle zdziwić |
Cenne rady.
Teraz coraz popularniejszy zamiast szamotu jest wermikulit.
Słyszałem, że ma lepsze właściwości izolacyjne i w ogóle ładniej się prezentuje.
Czy ktoś poleca takie rozwiązanie? |
|
|
Felicjan |
Wysłany: Pią 18:11, 25 Lip 2014 Temat postu: |
|
to ja sprawdzone żeliwne wkłady widziałem tutaj http://www.kupujetu.pl/4-dovre . Firma wcześniej działała bardzo lokalnie ale wchodzą do internetu i dobrze bo maja fajny sprzęt |
|
|
Gość |
Wysłany: Nie 17:45, 06 Sty 2013 Temat postu: |
|
Wyłożenie szamotem wprawdzie akumuluje ciepło, ale jest też doskonałym izolatorem ciepła w przeciwieństwie do stali czy żeliwa.
Każde spalanie zachodzi znacznie sprawniej w wyższej temperaturze niż niższej, a dotyczy to szczególnie drewna i węgla.
Tylko że ..... aby podnieść temperaturę spalania/sprawność nie wystarczy tylko wyłożenie szamotem. Bardzo ważne jest także wstępnie podgrzanie powietrza.
Kolejną ważną kwestią jest także dopalanie spalin oraz droga spalin, a także zastosowanie wymienników ciepła.
Konstrukcja sprawnego pieca na drewno jest dość skomplikowana, bo cały problem polega na tym, aby
1. w palenisku była możliwie najwyższa temperatura
2. gazy zostały możliwie najbardziej dopalone
3. drewno zostało skutecznie spalone z jak najmniejszą ilością popiołu
4. najbardziej sprawnie odebrać ciepło od gazów spalinowych
Przy kupowaniu warto zwrócić na to uwagę, bo tak naprawdę dobry piec składa się z 2 części - dobrze izolowanego paleniska z właściwie dobranymi miejscami podawania powietrza oraz części wymiennikowej czyli odbierającej ciepło od spalin.
Najgorszym bardzo często powielanym błędem konstrukcyjnym (nawet w drogich piecach/wkładach) jest odbieranie ciepła bezpośrednio z paleniska.
Gdy chcemy określić czy dane palenisko jest sprawne czy nie można to zrobić w prosty sposób. Popiół z drewna ma być jak mąka i nie ma prawa zawierać niedopalonych kawałków drewna/węgla.
Proszę zobaczyć na prostą chemię - C + O2 = CO2 więc drewno/węgiel ma się zamieniać w gaz, a nie w grudki węgla drzewnego
Zupełnie inną kwestią jest odzysk ciepła od spalin. Po prostu trzeba stosować wymienniki ciepła o dużej sprawności czyli krótko mówiąc powierzchni. Mocno upraszczając sprawę, na chłopski rozum - im większy wymiennik (większa jego powierzchnia) tym skuteczniej obierzemy ciepło.
Oczywiście skuteczne, sprawne wymienniki są po prostu brzydkie i dlatego stosuje się je niechętnie.
Podsumowując :
1. biedny kupuje drogie, dobrze skonstruowane i wykonane palenisko (piecyk lub wkład) i stosuje wymienniki kosztem doznań estetycznych.
lepiej dopłacić raz do dobrego paleniska i wymienników niż dopłacać dosłownie za każdym załadowaniem pieca
2. bogaty, którego stać na puszczanie pieniędzy z dymem może sobie pozwolić na hipermarketowe promocje i wysoki poziom estetyki i niską sprawność oraz częste wymiany/remonty
Jeszcze taka uwaga przy doborze mocy - trzeba koniecznie zwracać uwagę na moc minimalną. Jest to moc, która gwarantuje właściwy proces wysoko sprawnego spalania.
Najczęściej nie jest to podawane co pokazuje jedno - unikaj tej marki.
Solidny producent podaje
- moc minimalną
- moc nominalną
- moc maksymalną
Trzeba też dopytać i ma to być potwierdzone w instrukcji, że piec/wkład jest przeznaczony do palenia ciągłego.
Jeśli tego nie ma można się nieźle zdziwić |
|
|
niedoświadczony |
Wysłany: Śro 12:17, 08 Lut 2012 Temat postu: |
|
nie do końca się z tym zgodzę przez dodanie szamotu można podnieść temperaturę w komorze spalania co poprawia sprawność spalania danego paliwa i możemy wyciągnąć więcej z materiału opałowego bo niektóre paliwa uzyskują odpowiednia efektywność spalania w wyższej temperaturze (i np. następnie po dodaniu "lewego" dostępu powietrza dopalamy spaliny lub gaz drzewny jeśli palimy drzewem) takie zastosowanie jest np. w piecach kalwis (obecnie się zastanawiam nad zakupem Kalvis-2-25) |
|
|
Gość |
Wysłany: Śro 11:07, 23 Gru 2009 Temat postu: |
|
Zastosowanie szamotu ma się nijak z podniesieniem sprawności a wręcz odwrotnie ciepło akumulowane przez szamot powraca tą samą drogą czyli do wnęki pieca a potem filarem kominowym na zewnątrz.Żeliwo to żelazo z dużą zawartością węgla(taka jest definicja) który to węgiel w kontakcie z otwartym ogniem wypala się a żeliwo staje się twarde i pęka,dlatego producenci stosują takie wymurówki co znacznie obniża sprawność pieca lub wkładu kominkowego.Metalurdzy stworzyli stal kotłową do produkcji wyrobów mający kontakt z otwartym ogniem i tylko taki materiał jest właściwy. |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 23:56, 02 Mar 2009 Temat postu: |
|
Tak sobie stoją te bloczki szamotowe od góry przytrzymywane przez uchwyty. nie może być klejony bo przecież stal inaczej pracuje niż szamot |
|
|
Gość |
Wysłany: Wto 10:28, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
W jaki sposób szamot mocowany jest do boków wkładu. Wklejany na zaprawę szamotową czy tylko sobie tak układany. |
|
|
xycho |
Wysłany: Sob 12:30, 26 Sty 2008 Temat postu: |
|
Chodziło o podniesienie sprawności wkładów kominkowych. Te wkłady o których piszesz spełniają wszystkie możliwe normy, a nawet więcej. Jedyny kłopot w tym że palenisko zostało w nich zmniejszone, aby zmieścić szamotowe bloczki - skutek jest taki że sprawność jest większa a palenisko mniejsze i w efekcie nie osiągnięto większej mocy (kW). |
|
|
Korkociąg |
Wysłany: Pią 17:52, 16 Lis 2007 Temat postu: |
|
Zdaje mi się konstruktorom chodziło o to żeby przez dodanie szamotu podnieśc temperaturę w komorze spalania i tym samym podnieść sprawność paleniska. |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 15:55, 15 Lis 2007 Temat postu: |
|
Nikt nie wie
Skoro we wkładach stalowych szamot ma za zadanie zabezpieczać stalową konstrukcję przed bezpośrednim działaniem ognia to przy żeliwnej konstrukcji takie zabezpieczenie nie jest potrzebne. |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 11:21, 15 Lis 2007 Temat postu: żeliwne wkłady wyłożone szamotem |
|
Widziałem wkłady kominkowe BEF Blanzek wykonane z żeliwa i jeszcze wykładane szamotem, nie wiem jaka myśla przyświecała konstruktorom, może ktoś mnie oświeci. |
|
|